Serwis Klimatyzacji/pogotowie klimatyzacji

Coraz więcej osób decyduje się na montaż klimatyzacji w swoich domach. Nie ma w tym nic dziwnego – nowoczesne urządzenia mogą bowiem nie tylko chłodzić czy grzać, ale i osuszać czy nawilżać powietrze. Takie udogodnienia dla wielu nas są dobrym argumentem do montażu klimatyzacji. Jak każde urządzenia jednak te związane z klimatyzacją wymagają cyklicznych serwisów. To właśnie od nich bowiem zależy, czy poszczególne funkcje będą mogły działać w poprawny sposób. Regularne przeglądy klimatyzacji są również sposobem na uniknięcie poważniejszych awarii, które mogą być nie dość, że kosztowne, to jeszcze bardzo ciężkie do zlikwidowania.

Serwis klimatyzacji – jak często przeprowadzać?

Domowa klimatyzacja to system, który musi być sprawny, ponieważ znajduje się w obszarze codziennego funkcjonowania domowników. Warto więc cyklicznie przeprowadzać tak zwane serwisy. Najlepiej wykonywać je dwa razy do roku. Specjaliści od klimatyzacji zalecają, aby czynności takie odbywały się na przełomie września oraz października, a także pod koniec marca i na początku kwietnia. Wtedy to zazwyczaj sprawdzeniu podlegają elementy takie jak: filtry, parownik, poszczególne sterowniki, połączenia wszystkich układów czy instalacji.

 

Te części sprawdzaj częściej!

Jako że filtry w klimatyzacji odpowiadają za wyłapywanie oraz zatrzymywanie zanieczyszczeń i kurzu, warto właśnie te części sprawdzać i czyścić nieco częściej. Zaleca się, aby odbywało się to, co około 3 miesiące. Oczywiście, wszystko zależy od poziomu eksploatacji klimatyzacji oraz jej funkcji.

 

Czysto i higienicznie

Odpowiednio częste serwisy urządzeń klimatyzacyjnych są również bardzo istotne także z perspektywy naszego zdrowia. Zbyt rzadkie przeglądy poszczególnych części bardzo często prowadzi bowiem do tak zwanego zagrzybienia klimatyzacji – a to bywa już bardzo niebezpieczne dla domowników, zwłaszcza tych cierpiących na alergie. Także i na to jest jednak rada – odgrzybianie klimatyzacji, chociażby z pomocą preparatów takich jak pianka, ultradźwięki czy ozon.

0
Feed

Zostaw komentarz